Czyszczenie zaworu EGR
Zgodnie z tym co postanowiłem w ostatnim poście powrocie z Niemiec zająłem się czyszczeniem zaworu recyrkulacji spalin EGR w mojej Buni. Na szczęście zawór znajduje się na samej górze tuż pod plastikową osłoną silnika i dostęp do niego jest bardzo wygodny. Aby wyjąć zawór należy zdjąć rurę dolotu powietrza, rurkę łączącą zawór z kolektorem wydechowym, przewód pneumatyczny sterujący pracą zaworu oraz odkręcić 4 śruby którymi zawór jest przykręcony do kolektora dolotowego.
Zawór EGR po zdjęciu plastikowej osłony silnika
Po zdemontowaniu zaworu moim oczom ukazał się taki widok:
Zawór EGR przed czyszczeniem
O dziwo EGR nie był zatkany ale oczywiście nie był też czysty. Najprawdopodobniej ktoś go już kiedyś czyścił. Zabrałem się do pracy. Do czyszczenia wykorzystałem szczoteczkę do zębów, chemie do mycia silnika oraz dużo samozaparcia bo niestety bród nie poddawał się łatwo. Przy okazji oczywiście sprawdziłem czy zawór jest sprawny ale na szczęście działa jak należy.
EGR w trakcie czyszczenia
I wreszcie efekt końcowy
Po skończeniu czyszczenia zamontowałem zawór i osłonę silnika. Jestem zadowolony z rezultatów. Wydaje mi się że samochodzik zyskał troszkę elastyczności a ja zyskałem komfort psychiczny bo myśl o zatkanym zaworze już od dawna mnie niepokoiła :)
Komentarze
Prześlij komentarz